Razem z czekoladkami Ghirardelli dostałam parę pocztówek z USA. I tak oto chciałam się podzielić cudowną kartką z San Francisco. Szczęśliwy nowy posiadacz zostanie wyłoniony drogą losowania.
Żeby wziąć udział w losowaniu, wystarczy krótko napisać JAKIE NAJCZĘŚCIEJ KUPUJECIE PREZENTY dla bliskich Wam osób.
Odpowiedzi przysyłajcie mailowo lub wpisując komentarz pod tym postem. Na odpowiedzi czekam do 21 lipca. A szczęśliwy zwycięzca zostanie wylosowany i ogłoszony na blogu 22 lipca.
Czekam z niecierpliwością.
Ja najbardziej lubię prezenty prosto z serca, dlatego zawsze samodzielnie piszę wiersz i dodaję do tego coś słodkiego :)
OdpowiedzUsuńNajczęściej kończy się tym, że obdarowywany płacze ze wzruszenia, a ja idę w jego ślad. Mimo wszystko samodzielnie wykonany prezent jest stokroć lepszy niż kupiony :)
Kartka jest świetna, mam nadzieję, że mnie wylosujesz :D
Mój adres email: filokartystyk@gmail.com
Od razu widać, że konkurs był ustawiony...
OdpowiedzUsuńWręcz przeciwnie. Wszystko odbyło się zgodnie z ustalonymi zasadami. Rozumiem, że Ci trochę żal, że to nie Ty wygrałeś;) Ale nie martw się, będą kolejne konkursy.
Usuń